czwartek, 25 lipca 2013

Ostatni dzień plażowania + lot paralotnią

Cześć ! Ostatniego dnia w Bułgarii miałem urwanie głowy podczas pakowania i nie miałem jak napisać notki. :(
Na plaże poszliśmy ostatni raz dzień wcześniej. Poopalałem się trochę, a później tata namówił mnie na lot paralotnią. Nie jest to tania rozrywka, ponieważ kosztuje 90 leva ok.(200 zł) ale wrażenia warte są tej ceny.
Już tłumaczę. Wsiadasz na łódź taką trochę dużą motorówkę i wypływasz w morze razem z ok 10 osobami na pokładzie. Pod koniec podróży rozwijają wieelka paralotnie i doczepiają cię do niej. Następnie siadasz dodają gazu a ty przyczepiony/a liną do wyciągarki odlatujesz ! Powoli wznosisz się na jakieś 120 metrów i możesz oglądać piękne, zapierające dech w piersiach widoki morza, miasta i samotnych łódek. Motorówka, z której wystartowałem razem z tatą z powietrza wydawała się malutka. Spędzasz w powietrzu 10 minut i ściągają cię na dół. Startujesz i lądujesz suchą nogą. Ten lot zapewnił mi mnóstwo niesamowitych wrażeń i nigdy go nie zapomnę.
Przed startem

START !

W powietrzu





Podchodzimy do lądowania




ORZEŁ WYLĄDOWAŁ !
Przy brzegu.

Jeśli macie jakieś pytania to kierujcie je na ask.fm/Krystek51 . Odpowiem :)
WULGARNE KOMENTARZE NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE I OD RAZU ZOSTAJĄ USUNIĘTĘ :\

4 komentarze: