Hej dzisiaj wybrałem się do Kasi na urodziny jej mamy. Przyszła też Julia z Piotrkiem. Mały jak zawsze dokazywał i skakał po wszystkich. :) Jednak nie przeszkadzało to Kasi w pisaniu SMS-ów a mi i Julce w graniu w Pou. Ok 21:30 zaczęliśmy się zbierać, ponieważ mieliśmy jeszcze pójść do Rynku na szybkie oględziny. napiszcie w komentarzach, o czym miałby być następny post.
to były imieniny mamy a nie urodziny.
OdpowiedzUsuń