środa, 11 września 2013
Dzień w szkole
Hej. Dzisiaj zamiast lekcji uczyliśmy się o pszczołach. Rodzice mojej koleżanki są pszczelarzami i mieliśmy prelekcje na temat pszczółek oraz degustowaliśmy ich produkty. Miód był pyszny. Spróbowaliśmy również pyłku kwiatowego. Gorzki jak cholera ale dało się zjeść. Przynieśli też ul pokazowy z pszczołami. Każdy chciał zobaczyć jak zalepiają plastry. Szukaliśmy królowej, której nie było oraz trutnia. Co najmniej dwie zostały zmiażdżone podczas transportu a kilka po prostu zdechło. :( Jedna urwała sobie dwie nogi. Normalny holokaust. To tyle na dzisiaj. Cześć
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz